Politechnika Lubelska będzie współpracować z polską firmą z branży energetycznej. Zajmą się utylizacją odpadów (DzWsch)

Naukowcy z Politechniki Lubelskiej razem ze specjalistami z Enei Innowacje będą prowadzić projekty badawczo-rozwojowe dotyczące ograniczenia odpadów przemysłowych. Uczelnia i spółka podpisały dzisiaj umowę o współpracy.

W planach jest opracowanie technologii utylizacji paneli fotowoltaicznych oraz metody zagospodarowania popiołów lotnych ze współspalania biomasy. Rozwiązania technologiczne uzyskane w wyniku ukierunkowanych w tym zakresie prac badawczo-naukowych przyczynią się do poprawy jakości środowiska naturalnego. Celem jest wykorzystanie odpadów przemysłowych tak, aby móc je powtórnie zagospodarować w procesach produkcyjnych.

– Współpracę chcemy rozpocząć od opracowania technologii utylizacji paneli fotowoltaicznych zarówno w zakresie recyklingu całych paneli do wytworzenia kruszyw stosowanych w budownictwie, jak i skupimy się na gospodarce selektywnej, czyli oddzielaniu poszczególnych elementów, np. szkła krzemowego i wykorzystania go do produkcji nowej generacji paneli – powiedział prof. Wojciech Franus, prorektor ds. nauki Politechniki Lubelskiej. – Zajmiemy się również zagospodarowaniem popiołów lotnych powstałych w wyniku spalania biomasy. Zamierzamy opracować różnego rodzaju nośniki z mikroelementów i nawozy, które mogłyby być wykorzystywane do poprawy środowiska naturalnego i rekultywacji gleb. Widzimy też dobrą perspektywę dla wykorzystania kruszyw lotnych w budownictwie oraz nowych technologii w energetyce – dodaje Franus.

Enea Innowacje jako partner biznesowy będzie znaczącym wsparciem dla lubelskiej uczelni. – Jesteśmy firmą praktyczną, dlatego potrzebujemy od uczelni konkretnych rozwiązań technologicznych, które mogą być wykorzystane w biznesie. Na takie rozwiązania posiadamy środki. Dysponujemy również dużym rynkiem klientów indywidualnych i przemysłowych. Technologia, którą byśmy uzyskali ze współpracy z Politechniką byłaby stosowana w pierwszej kolejności na naszym obszarze – zaznaczył dyrektor zarządzający Enei Adam Klinert.

Tekst dostępny na stronie Dziennika Wschodniego.