Phubbing rodzicielski, czyli korzystanie przez rodziców lub opiekunów z telefonów w czasie opieki nad dzieckiem, ma negatywne skutki i rzutuje na rozwój emocjonalny dziecka. Dobra wiadomość jest taka, że w każdym momencie my, dorośli, możemy zmienić nasze zachowanie – mówi dr hab. Agata Błachnio, prof. KUL z Katedry Emocji i Motywacji Instytutu Psychologii KUL.
Psycholożka wygłosiła wykład „Jak korzystanie ze smartfonów przez rodziców wpływa na dzieci?” w ramach cyklu „Umysł w sieci” poświęconego zagrożeniom w cyfrowym świecie z perspektywy psychologii uzależnień.
Zjawisko phubbingu (od angielskich słów phone 'telefon’ i snubbing 'lekceważyć’) polega na korzystaniu z telefonów, tabletów czy laptopów w towarzystwie innych osób. – To korzystanie z urządzeń z ekranem w sytuacji, gdy spędzamy z kimś czas twarzą w twarz w domu lub w miejscu publicznym. To chwilowe wyłączenie się z rozmowy, aby sprawdzić telefon. Często jest to działanie nieświadome, a badania pokazują, że takie systematyczne zachowania mają szkodliwy wpływ na zdrowie i samopoczucie – mówi dr hab. Agata Błachnio, prof. KUL.
Phubbing wiąże się z uzależnieniem od mediów społecznościowych i internetu, a także lękiem, że coś nas może ominąć w mediach społecznościowych.
Więcej na stronie KUL.